Prezentacja

Prezentacja tego zestawu z założenia jest ukryta i interaktywna. Korzystam z szeregu kodów QR, które
w ekspozycji galeryjnej spełniają funkcję fotografii - zastępują ją. Są to tektury w formacie 50x70 cm na których przyklejone są wydrukowane kody QR. Odbiorca chcący odkryć SEKRET mojego zestawu musi sięgnąć po telefon i zeskanować kod QR, który przekieruje go do właściwej fotografii.
Przedstawionych jest 9 fotografii (czyli 9 tekturek), 10 tekturka też opatrzona jest kodem, natomiast jest zdecydowanie mniejsza i przekierowuje do opisu projektu.

„SEKRETNIKI” to moje określenie „widoczków” z dzieciństwa. Była taka zabawa wśród dziewczynek na moim osiedlu. Zbierało się
z podwórka kwiatki, historyjki z gum do żucia, małe zabawki. Szło się z tym wszystkim do ogródka pod osiedlowy blok, wykopywało płytkie wgłębienie w ziemi, układało własną kompozycję z przyniesionych rzeczy, intensywnie myślało o sekrecie jaki jest tworzony w danym momencie, układało się ją bezpośrednio na ziemi, tak, że przedmioty
i rośliny pozostawały w bezpośrednim kontakcie z glebą, przykrywało się je kawałkami znalezionego szkła, przysypywało ziemią i zostawiało z nadzieją, że kiedyś ktoś to odnajdzie i odkryje sekret. Nikt się nie przejmował tym, że widoczek nie miał racji przetrwania. Liczyło się samo działanie. Mój zestaw obiektów to właśnie zbiór takich widoczków - z tym, że celowo przygotowałam je z nadzieją, że coś po nich zostanie.

„SEKRETNIKI” - czy SEKRET jest możliwy do odkrycia? Tak, pozornie. Opis projektu w wyczerpujący sposób prezentuje wszelkie przeprowadzone działania. Zapewne odbiorca wchodzący w proponowaną interakcję, wkładający wysiłek skanując kody QR oczekuje bezpośredniego rozwiązania 
i przedstawienia treści. Niestety tego tutaj nie znajdzie. 

„SEKRETNIKI” to symbol wszystkiego co powiązane z upływem czasu. Ekspresyjne obrazy stworzone przez naturalną destrukcję pozwalają na indywidualną refleksję i powrót do zapomnianych chwil. Jeżeli ktoś szuka mojej historii czy intencji, nasyconej detalami to jej tu nie znajdzie. Przyglądając się efektowi mojego działania pozostaję w głębokiej satysfakcji z efektu wizualnego, natomiast główne przesłanki narracyjne przestają być tutaj ważne. Dzięki temu pozostawiam odbiorcy szerokie pole do autorefleksji.

 

 

SEKRETNIKI

Mobile menu